Bardzo mi miło, że znów miałem okazję oblikować tekst na łamach Dwutygodnika, a jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że przyszło mi poruszyć temat związany z komiksem. Bez korekty znów się nie obyło - widocznie tekst wymagał poprawek. Nie zmieniło to jednak jego wydźwięku. Zapraszam do lektury i do sklepu Centrali bo film jest wart zakupu.
Jest taka scena w rozgrywającym się w czasie II wojny światowej filmie Johna Boormana „Piekło na Pacyfiku”, w której Lee Marvin znajduje komiks w opustoszałej bazie wojskowej. Ten z pozoru nic nie znaczący epizod dla miłośnika kolorowych zeszytów jest równie znamienny, jak odkopywanie przedmiotów codziennego użytku sprzed setek lat dla archeologa. Jednym z twórców robiących w tamtych czasach komiksy na potrzeby wojska, był przyszły reformator medium – Will Eisner. Jego wypowiedzi pojawiają się w dokumencie „Comic Book Confidential” kilka razy. Eisner, postać nobilitowana i ceniona, pracował w branży niemal od samego początku. W późnych latach 70., wydając powieść graficzną „Umowa z Bogiem”, otworzył furtkę ambitnym artystom, którzy chcieli robić komiksy kierowane do dojrzałego czytelnika.
CZYTAJ DALEJ NA ŁAMACH DWUTYGODNIKA>>>
2 komentarze:
Film byl swojego czasu do obejrzenia na stronie TVP, calkowicie za darmo. Mysle, ze zdolny szperacz go jeszcze tam znajdzie.
Wiem.
http://kinomisja.blogspot.com/2012/02/comic-book-confidential-wkrotce-na-dvd.html (Komentarze)
Szperałem jakiś czas temu i już go na stronach TVP nie ma:).
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz