Jerome Deppe to pan, co to grywa na gitarce u Davida E. Williamsa. JudasKiss twierdzi, że wydał już 4 płyty... albo raczej CDry w mikroskopijnych nakładach :/. W necie nie mogę znaleźć nic a nic z jego nagrań.Zdesperowany z daremnym skutkiem próbowałem pobrac tracki z myspace. Ale ma jakieś tajne zabezpieczenia i gówno z tego wyszło... W końcu hakerka lilandrah ściepała go dla mnie rejestratorem sakimś.Sa niestety drobne zakłócenia, ale zdecydowanie da się słuchać. Aha, muzycznie ofkors sa skojarzenia z Williamsem, momentami nawet Rome, oprócz tego brzmi, to dośc postpunkowo/falowo-nawet Vaticans Children mi przywiodło na myśl..Bardzo miodnie,melancholijnie i piosenkowo. Jak dla mnie zajebioza. Sam wokal przywodzi mi na mysl Moynihana. Mój faworyt to z tej sklejki to 'Charisma'.
polecam
Myspace(próbki)--->klik
jesli ktoś coś znajdzie albo zakupi to prosze się podzielic.
strona artisty
strona artisty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz